Hej!
Wiem, że długo się obijałam, ale
naprawdę nie miałam czasu.
Mam tylko jedno pytanie:
Czy osoby które przeczytają tę notkę mogą skomentować
ten post? Chcę zobaczyć ile osób czyta mojego bloga :)
Nie przedłużam:
5. Rube
Bruca trafił piorun c:
Kate nie zadowolona z wstawania do Tristinki
Ale Bruce jako kochany tatuś zajął się córką :)
Urodzinki małej
Po lekkiej metamorfozie ;)
Moje śliczności <3
W tle Bruce-mistrz drugiego planu.
Mała ma malutkie kiełki-tak jak u wampirków <3
Caty naprawdę się cieszy z posiadania młodszej siostry- nie
zostawia jej nawet na chwilę
C: Pięknie ci idzie młoda!
Tristina to mała buntowniczka- wyrośnie na piękną pannę tak samo
jak siostra <33
Udawana złość c:
Ha,Caty i tak wygrała!
Moja mała kruszynka <3
Chociaż obecnie jest prawie dorosła :D
Tup,tup,tup
K: Starczy już tej zabawy
C:No weź! Jeszcze trochę xD
Zrobiłam im mały remont w kuchni, podoba się?
Za jakiś czas skończy się twoje odrabianie lekcji Caty :*
Oczywiście wszędzie musi być obecny wymyślony przyjaciel -_-'
Czyżby kolejny żart?
Jeden już się udał...
A oni ciągle razem <3
Remont saloniku
Cud,że go nie poraził prąd, choć przyznam, że miałam ochotę żeby to zrobił :D
Oczywiście Kate od razu zadbała o bezpieczeństwo męża :P
Podobne są do siebie prawda?
Czyje to urodzinki? To urodzinki małej Tristinki!
Dmuchamy w świeczki i ...
Bum! Jesteśmy dzieckiem i zaczynamy przykry obowiązek szkolny :c
Ma takie same pasemka jak Caty <3
Dzisiaj dużo było Tristiny- nie mogłam się powstrzymać przed robieniem i wrzuceniem tu
zdjęć. Liczę, że nie obrazicie się na mnie przez długą nieobecność.
Ponownie proszę o zostawienie komentarzy pod postem :)
Papa
Ps: Poszukuję kogoś kto zrobi mi nagłówek :)
